Aktualności

Pierwsza premiera oraz zapowiedzi Warstw w 2022

23.03.2022

Tom „Epitafia” Gabriela Leonarda Kamińskiego to pierwsza książka, jaka ukazała się w naszym Wydawnictwie Warstwy w 2022 roku. W marcu zapowiedzieliśmy też trzy tomy, które swoje premiery będą mieć tej wiosny. Są to: „wsie, animalia, miscellanea” Macieja Bobuli, „Przy sobie” Aldony Kopkiewicz oraz „śnieg” Macieja Roberta.

Epitafia” Gabriel Leonard Kamiński
Autor powierza czytelnikom swój najnowszy tom wypełniony literackimi obrazami bliskich sobie twórców, m.in. Bohumila Hrabala, Jorge Luisa Borgesa, Susan Sontag, a także poetek i poetów rodzimych, Wisławy Szymborskiej, Czesława Miłosza, Tadeusza Różewicza czy Zbigniewa Herberta. Pojawiają się tam również mniej znani twórcy, outsiderzy, oraz członkowie rodziny autora.

Im wszystkim dedykuje wiersze – „Epitafia”. Kamiński wykracza jednak poza formę, jaką epitafium sugeruje – tworzy rozbudowane utwory, pełne refleksji o życiu, śmierci, trwaniu i twórczości. Możemy usłyszeć pośmiertny głos poetek i poetów, z którymi autor prowadzi rozmowy, czy w imieniu których przemawia, niekiedy traktując ich historie jako część osobistych wspomnień.

W Światowy Dzień Poezji prezentujemy trzy tomy, które ukażą się u nas tej wiosny. Są to: „wsie, animalia, miscellanea” Macieja Bobuli, „Przy sobie” Aldony Kopkiewicz oraz „śnieg” Macieja Roberta.

Pierwsza z książek to wznowienie debiutu poetyckiego Bobuli, który przyniósł autorowi w 2019 Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius i stał się okazją do wykonania gestu, po którym krajobraz nagród literackich w Polsce mocno się pozmieniał (jeszcze będziemy tę sytuację przypominać). Jest to też poniekąd zapowiedź książki poetyckiej, która ukaże się jesienią. „Przy sobie” Aldony Kopkiewicz –  z jednej strony poemat, z drugiej książka, którą z powodzeniem można też czytać jako zbiór pojedynczych wierszy – postrzegamy trochę jako tom pandemiczny. Bo choć autorka nie mówi nam wprost o sytuacji ostatnich dwóch lat, to o wpływie tych czasów na jednostkę jest tu bardzo dużo. I w końcu „śnieg” Macieja Roberta, poemat bardzo mocno zaangażowany, który chwyta czytelnika i nie puszcza aż do końca lektury. Śnieg pierwszego dnia wiosny? W tej książce śnieg spotykamy nawet w czerwcu.

Odsyłamy też na naszą stronę Warstw, gdzie znajdziecie dotychczasowe poetyckie publikacje naszego wydawnictwa: https://wydawnictwowarstwy.pl/105-poezja