Aktualności

Przegląd literacki: marzec 2021

02.03.2021

Wiadomo nie od dziś, po co ludzie piszą książki – idzie rzecz jasna o kasę, sławę i nagrody. Oczywiście zdarzą się osoby, które wciąż wierzą, że ich ukochana pisarka ślęczy godzinami nad klawiaturą, niszczy sobie wzrok i nadwyręża kręgosłup, bo do tego właśnie została stworzona. Pewnie wy też macie kolegę, który wciąż utrzymuje, że autor powieści, którymi się zaczytuje, zmaga się z brakiem weny, niesfornymi bohaterami i co rusz wciskanym omyłkowo CAPS LOCKIEM, bo czerpie z tego satysfakcję równą wizycie w SPA. Tacy ludzie jak ten kolega się zdarzają, podobnie jak zawsze znajdzie się gdzieś zwolennik teorii o płaskiej ziemi czy wyższości słodkich pierogów nad ruskimi. Ale to nic więcej jak błąd w Matrixie. W rzeczywistości pierogi liczą się tylko ruskie, Ziemia nie jest płaska, a pisarki i pisarze dniami i nocami myślą tylko i wyłącznie o nagrodach oraz związanej z nimi sławie i bogactwie. I właśnie z ludźmi pióra, którzy już o tym myśleć nie muszą, jako że w 2020 najwyższe literackie laury w Polsce zdobyli, spotkamy się w marcu podczas trzech wieczorów w ramach Salonu zdobywców.

A teraz zejdźmy na ziemię. Nagrody literackie jakkolwiek miłe by nie były, ciężko w naszych realiach uznać za rzeczy wielce lukratywne. Przeciętna wysokość takiego wyróżnienia wynosi mniej niż roczna pensja osoby zarabiającej średnią krajową. Czyli jeżeli piszemy po godzinach, fajny bonus, ale jeśli uczyniliśmy z pisania nasz zawód, oj, przestaje być już tak różowo. Wyobraźmy sobie nawet, że jedna osoba w danym roku otrzymuje dwie najsowiciej opłacane nagrody literackie w Polsce, czyli Angelusa i Nike. I co? I po zapłaceniu podatku nie starczy jej nawet na zakup kawalerki we Wrocławiu. Z mikroapartamentem może być łatwiej, ale to pod warunkiem, że autor bądź autorka prowadzi akurat działalność i odpisze sobie VAT. Nie będziemy nawet liczyć, ile razy Angelusa i Nike musiałby otrzymać pewien minister, by móc zorganizować wybory, które by się nie odbyły. Ok, policzymy: 280 razy.

Ale jakkolwiek nagrody literackie nie wypadałyby skromnie w ujęciu ekonomicznym, to wciąż jest w nich coś wyjątkowego, promieniują blaskiem, pełnią rolę drogowskazów dla nas, czytelników zagubionych pomiędzy księgarnianymi regałami czy, bardziej pandemicznie, zakładkami w przeglądarce. I między innymi dlatego redaktor Michał Nogaś oraz Irek Grin przepytają grupkę zdobywczyń i zdobywców, do których należał rok 2020, mowa tu o: Agnieszce Daukszy (Górnośląska Nagroda Literacka „Juliusz”), Katarzynie Kobylarczyk (Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki), Dorocie Kotas (Nagroda Literacka Gdynia i Nagroda Conrada), Łukaszu Orbitowskim (Nagroda Literacka m.st. Warszawy), Radku Raku (Nagroda Literacka Nike), Barbarze Sadurskiej (Nagroda Literacka im. Witolda Gombrowicza) oraz Dominice Słowik (Paszport POLITYKI). Więcej o samych spotkaniach i cyklu, który zainicjowaliśmy w 2018, przeczytacie TUTAJ.   

A stawkę zdobywczyń i zdobywców w marcu uzupełni Filip Zawada, poeta i prozaik, który jeszcze swojej nagrody nie zdobył, ale zdaje się to być tylko kwestią czasu. W końcu kilka razy był blisko, ma już na koncie finały Nike i Silesiusa, i ewidentnie nie odpuszcza (odwiedzi nas z premierową książką). Możliwe nawet, że o nagrody i nominacje zagadnie go Irek Grin, bo właśnie w ramach cyklu „Trzy czwarte” odbędzie się to spotkanie.

I już na sam koniec: o nagrodach nie mówimy w naszych podcastach i na kanale na You Tubie (jeszcze), znajdziecie tam za to nasz nowy projekt realizowany wspólnie z „Pismem. Magazynem opinii”. Podcastem „Dziś w książce” będziemy wam raz w miesiącu  opowiadać  o lekturach, które najtrafniej tłumaczą współczesny świat. Nie będzie to jednak klasyczny podcast literacki, nie będą to też rozmowy z autorkami i autorami wokół nowości wydawniczych. Ale książki odegrają w tym podcaście niemałą rolę. W pierwszym odcinku przypominamy postać prof. Marii Janion i jej książkę „Kobiety i duch inności”. Rzecz bardzo aktualna.

Słuchajcie nas, oglądajcie i bądźcie z nami w marcu!

Zespół Wrocławskiego Domu Literatury